Zmożony chorobą, w końcu miałem odpowiednie warunki, żeby przeczytać podręcznik do ROBOTIKI od deski do deski. Wcześniej czytałem tylko fragmenty, oglądałem wydanie, przeglądałem ważniejsze rozdziały. Po lekturze całości jestem bardziej niż zadowolony. Można powiedzieć, iż jestem wręcz nakręcony na grę w apokaliptycznym świecie cybernetyki i mutantów. Gra jest dla mnie niesamowicie świeża na rynku i dająca mega możliwości do zastosowania na sesjach. Bardzo podoba mi się lekkie podejście do tematu mechaniki. Autor wielokrotnie wspomina, iż zasady nie są bardzo istotne i pozostawia wolne pole do działania Narratorowi. Dodatkowym fajnym elementem jest konwencja Fusion, która doskonale będzie się sprawdzać na sesjach Mistrzów Gry, którzy lubią czerpać inspirację z popkultury. Najbardziej jednak ze wszystkiego przypadła mi do gustu reguła Przeciążenia. Zabawka jest prosta jak drut strzałowy. Bardzo by mnie cieszyło, gdyby zasada została skopiowana do kolejnych gier RPG, które pojawią się na polskim rynku.
Bardzo bym chciał przygotować sesję w ROBOTIKĘ na konwent RPG Lajconik 2011 w Krakowie. W związku z tym, że będą to moje pierwsze próby mistrzowania w tej konwencji nie zamieszczę swojej sesji w harmonogramie gier. Niemniej, zapowiadam na blogu, iż na konwencie Lajconik 2011 będzie istniała możliwość zagrania w ROBOTIKĘ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.